niedziela, 8 czerwca 2014

Rozdział 2

Po egzaminach Francesca chodziła zdenerwowana, a Camilla pisała coś w swoim notatniku.
-Jak ty możesz tak siedzieć!? Nie boisz się!?-spytała zestresowana Włoszka
-Fran co ma być to będzie. Najwyżej pójdę do innej szkoły-odpowiedziała obojętnie. Wcale tak nie było. Ona tylko udawała. W środku bała się. Po jej głowie nadal chodził pewien chłopak. Myślała o tym jak fajnie byłoby mu przywalić. Była wściekła, a zarazem zestresowana.-Pójdę do łazienki.
-Dobrze, ale pospiesz się. Za pół godziny wyniki!?-krzyknęła na pół korytarza.
-Fran nie drzyj się tak. Przecież nie będę załatwiać potrzeb fizjologicznych półgodzin-odpowiedziała ruda i odeszła od przyjaciółki. Po chwili wpadła na kogoś....-Czy ty naprawdę nie potrafisz chodzić!?-spytała wściekła chłopaka z którym tego dnia miała już do czynienia.
-To ty nie potrafisz chodzić! Jesteś strasznie niezdarna!-wykrzyczał te słowa z taką arogancją, że dziewczyna miała ochotę go spoliczkować. Na jego szczęście w porę się opanowała.
-Jesteś idiotą. Nie mam ochoty rozmawiać z kimś takim jak ty!
-Ja żeby z tobą rozmawiać musiałbym zniżyć mój poziom.
-To ja jeśli chodzi o poziom, żeby zniżyć się do twojego musiałabym wykopać dół o wysokości dziesięciu metrów...Jesteś żałosny-rzuciła na odczepne i wróciła do przyjaciółki.
-Znowu spotkałaś tego przystojnego chłopaka?-spytała Fran pisząc sms-a. Cami spojrzała na nią jak na kosmitkę.
-Chodzi Ci o tego obrzydliwego głupka?-spytała z odrazą Cami
-On jest przystojny.
-Ale wygląd to nie wszystko. Skoro tak Ci się podoba możesz do niego iść!-uniosła się
-O co Ci chodzi Cami? Zachowujesz się jak żółwica w ciąży!
-Mówi się kobieta w ciąży! A poza tym przepraszam. Jestem na niego zdenerwowana. Nie lubię takich ludzi, a ty dobrze o tym wiesz.

Cami:
-Camilla przecież ty go nie znasz. Może jest inny niż Ci się wydaje!
-Nawet mnie nie przeprosił! I w dodatku powiedział, że jestem niezdarna! Mam nadzieję, że nie będę go często widywać. To co ten chłopak wyprawia jest tak samo żałosne jak on.-gdy to powiedziałam usłyszałam piękny głos. Jakiś chłopak śpiewał w sali za nami. To było niezwykłe, a ta piosenka była jeszcze piękniejsza. Gdy weszłam do środka zobaczyłam. Ugh....tego chłopaka z którym się wcześniej kłóciłam. Muszę jednak przyznać, że ma niesamowity talent. Gdy mnie zobaczył przestał grać i zaśmiał się szyderczo.
-Tak wiem jestem nieziemsko przystojny i do tego bardzo utalentowany-powiedział zanim zdążyłam skomentować tą niezręczną sytuację.
-Owszem masz talent i jesteś przystojny, ale za to w głowie masz pustkę.
-Ty jesteś ładna, ale rozum masz jak blondynka.
-Wiesz kim jesteś. Jesteś zadufanym w sobie facetem kochającym tylko siebie. Nie mogę na Ciebie patrzeć. Twoje zachowanie jest okropne!!!-wykrzyknęłam-Mam tego dosyć!-gdy to powiedziałam odeszłam z sali, ale po chwili musiałam wrócić, ponieważ nauczyciele wołali osoby zdające egzamin w tym roku. Na kartce z wynikami odczytałam swoje imię, ale nigdzie nie mogłam znaleźć imienia mojej najlepszej przyjaciółki.
******************************************************************************************************************************************************************Hejka! To ja Gabi z tym beznadziejnym rozdziałem. Co o nim myślicie? Przekazuję wam również wiadomość od naszej trójki.
Z okazji rocznicy bloga która niedługo nastąpi organizujemy konkurs na OS o tematyce urodzinowej. Pary mogą być dowolne! Macie czas na przysyłanie OS'ów do 15 czerwca. 16 będą ogłoszone wyniki :* Prace wysyłajcie na maila: alex.8.portal@gmail.com :)

1 komentarz:

  1. Konek na OS o fajnie tylko pomyślcie:
    Ja nie umiem pisać OS więc na mnie nie liczcie xD
    No super rocznica bloga *.* Naj naj życzę
    żeby ten blog Wam się rozwinął jeszcze bardziej,
    chociaż nwm, czy się da bo i tak już jest
    bardzo rozwinięty :)
    ,,-Owszem masz talent i jesteś przystojny, ale za to w głowie masz pustkę." <- haha!
    To mnie rozwaliło ^.^ A już wm
    jaki bd Maxi taki "OMG! Ale jestem śliczny, chyba się w sobie zakocham" haha
    Nie nie co ja sb wgl wyobrażam!! ^_^
    Dobra emm postarałaś się Gabi, ona drugi
    raz na niego wpadła ^^ Emm czemu ja się
    tak jaram nikt mi na to pytanie nie odpowie...
    Tak czy siak super sweet *.*
    Nie wiedziałam, że w łazience można siedzieć
    pół godziny... Francesca XD
    Podobało mi się baaaardzo czekam na next,
    Gabi Ty pewnie już o tym wiesz :)
    http://all-you-need-is-love-story.blogspot.com/ <- zapraszam mój nowy blog ;*
    NEXT ♥

    OdpowiedzUsuń